Tabletki antykoncepcyjne – czy mogą obniżać płodność?

Tabletki antykoncepcyjne – temat rzeka. Mają tylu zwolenników, ilu przeciwników.

Zwolennicy i zwolenniczki chwalą sobie skuteczność i łatwość stosowania.

Przeciwnicy/przeciwniczki coraz głośniej mówią o tym, że długotrwałe stosowanie takich tabletek szkodzi zdrowiu kobiety, może powodować bezpłodność lub trudności przy zajściu w ciążę, może też wpłynąć na zdrowie maluszka.

W przypadku polskich lekarzy niestety, kuleje wiedza na temat pigułek i ich działań niepożądanych, a także brak zainteresowania najnowszymi badaniami. Często lekką ręką przepisują „byle jakie” tabletki, każdej pacjentce takie same.

A przecież by zmniejszyć ryzyko powikłań i by dobrze dobrać tabletkę do organizmu kobiety należy wykonać kilka badań.

Oto lista przykładowych, zalecanych badań:

- próby wątrobowe,

- krzepnięcie (ogólnie badanie krwi),

- cholesterol całkowity i frakcje, ALT i AST

- cukier,

- cytologia,

- usg piersi,

- usg ginekologiczne,

- mocz,

- poziom hormonów.

Czytając np. fora internetowe, gdzie temat ten jest poruszany, aż smutno się robi widząc, ile kobiet pisze, że nie wiedziały o potrzebie wykonania jakichkolwiek badań – ot, lekarz zapisał im tabletki, jeśli coś było nie tak w trakcie stosowania – zmieniał na inne i tak do skutku... A przecież takie tabletki to nie witaminy.

Często też bywa tak, że kobieta już przed zastosowaniem tego typu antykoncepcji miała jakieś problemy zdrowotne, np. z jajnikami czy hormonami, a tabletki nasiliły te problemy.

Zarówno na forach, jak i w życiu spotykamy się z różnymi opiniami. Osobiście znam dziewczynę, która po wielu latach przyjmowania tabletek miała ogromny problem z zajściem w ciążę, a kiedy po kilku latach udało się – ale urodziła bardzo chore dziecko, które ledwo przeżyło poród i jest niedorozwinięte umysłowo. Lekarz powiedział, że bardzo prawdopodobne, iż jest to skutek długiego stosowania tabletek, w dodatku źle dobranych.

Kolejne dwie panie po odstawieniu tabletek już kilka lat starają się o dzidziusia. Dowodów nie ma, aczkolwiek pojawiają się artykuły i badania (często w prasie zagranicznej) na temat szkodliwości tabletek antykoncepcyjnych.

Zdarza się także i tak, że większe, udowodnione „afery” z tabletkami antykoncepcyjnymi w roli głównej, są szybko uciszane przez wielkie koncerny farmaceutyczne.

Jakie jest Wasze zdanie? Może zechcecie podzielić się swoimi (lub zasłyszanymi) doświadczeniami?

Komentarze Facebook

Aby dodać treść zaloguj się lub wyślij na adres redakcji)

Chcesz poinformować o konkursie, akcji lub ciekawym wydarzeniu, które organizujesz? Wyślij link do konkursu wraz z opisem na adres redakcji redakcja(@)blogimam.pl :)

Patronat BlogiMam