Na wszystko przyjdzie czas, czyli jak oduczyć dziecko od smoczka, pieluchy i nauczyć mówić!

Miałam napisać jakiś mądry tekst o rozwoju dziecka, o zdobywaniu nowych sprawności – jak u skautów. Ale okazało się, że moje dwuletnie (!) doświadczenie nijak się ma do teorii naukowych.

I co teraz? Moje dziecko ma problemy rozwojowe, czy wręcz odwrotnie? Co, jak i kiedy? Odpowiedź okazała się łatwiejsza niż się komuś wydaje. I brzmi: na wszystko przyjdzie czas.

Nie ma co poganiać, nie wolno też hamować. Każde dziecko ma swoje tempo życia, rozwoju. Trzeba obserwować, kierować, wspierać. Użyć kilku sztuczek i oduczyć smoczka. Nam się udało mimo choroby.

Po prostu zanim Mały Człowiek się rozchorował Smoczkowe Wróżki zabrały smoczka, który i tak w sumie był używany tylko do zasypiania i w zamian przyniosły książeczkę. Potem przyszła choroba, ale przetrwaliśmy stres i gorączkę bez smoczka. I smoczek wraca już tylko na zdjęciach.

Pielucha? Zaczęliśmy od grubszego tematu. Cierpliwe sadzałam na nocnik, czekałam. I udało się. Nauczył się. Woła i to głośno. Najpierw po swojemu, teraz już pełnym zdaniem.  Potem siusiu. Trochę propagandy, że pieluszka jest fujska, że w niej gorąco teraz latem i mamy to! A do tego udało się przesadzić Małego Człowieka z nocnika na kibelek. Super!

Z mówieniem jest gorzej. Po prostu dziecko musi zacząć. Ale zawsze dużo mówiliśmy do Małego Człowieka. Opowiadaliśmy, tłumaczyliśmy i czekaliśmy. Teraz już tak gada, że nie przegadasz!

Hehe! Jakie wnioski? Trzeba czasu i cierpliwości. Brakuje jednego lub drugiego? Będzie ciężej, dłużej, ale się uda!

Nie pozostawiaj rozwoju dziecka samemu sobie. Ale też nic na siłę! Pomóż, pokieruj… Nie jestem ekspertem, nie będę dawać rad, ale u nas sprawdziło się przekonywanie, że smoczek jest dla małych dzidziusiów, pokazywanie filmików z dziećmi siusiającymi na kibelek (wbrew pozorom wiele filmików – poradników możecie znaleźć na Internecie). A przede wszystkim nie poganiamy, ale lekko popychamy ku nowemu. Nam się udało i mam nadzieję, że będzie się nadal udawać. A Wam wszystkim życzę sukcesów małych i dużych w tej lekcji życia jaką jest bycie rodzicem.
 


Magda, www.zszafyodzyrafy.blogspot.com

Komentarze Facebook

Aby dodać treść zaloguj się lub wyślij na adres redakcji)

Chcesz poinformować o konkursie, akcji lub ciekawym wydarzeniu, które organizujesz? Wyślij link do konkursu wraz z opisem na adres redakcji redakcja(@)blogimam.pl :)

Patronat BlogiMam