Litwa z dziećmi - wojaż przedwiosenny

w tym roku ferii nie było*
pojawiła się za to szansa na krótki urlop na samym początku marca 

całkowicie spontanicznie - przeglądając blogi podróżnicze i rezerwując noclegi dopiero z trasy - wyruszyliśmy na północny wschód
myślałam o poszwędaniu się po słabiej znanych nam Warmii i Mazurach, ale pierwsze oznaki wczesnej wiosny obudziły pokłady uśpionej energii do tego stopnia, że trochę nas poniosło ;)
po krótkim postoju i sentymentalnych spacerkach w Ostródzie i Olsztynie ruszyliśmy "wariantem północnym" Via Baltica - aż do Kowna i Wilna
i z powrotem (przez Merecz, Druskienniki, Wiejsieje i Mikołajki)

Komentarze Facebook