Historia imienia mojej najmłodszej córki był bardzo zabawna.
Mój mąż ma na imię Marek. Pierwszej córce dałam na imię Marlena, drugiej Marta.
Kiedy dowiedziałam się, że kolejny raz jestem w ciąży, ucieszyłam się, bo przydałby się syn. Mój lekarz widział na USG dwa razy chłopca, więc żeby tradycji stało się zadość wymyśliłam imię na literę M,a więc Mateusz.
Jakie było moje zdziwienie, gdy urodziła się dziewczynka. W ogóle nie brałam takiej opcji pod uwagę.
Na drugi dzień zawsze się zgłasza urodzenie dziecka w urzędzie stanu cywilnego, a ja dalej nie wiedziałam, bo chciałam znowu na literę M,a nic nie przychodziło mi do głowy.
I nagle oświeciło mnie. Na kolanach trzymałam czasopismo kobiece "KLAUDIA". No i wymyśliłam, moja córka ma na imię dzięki gazecie Klaudia.
Autorka: Iwona Marciniak
Spisz swoją opowieść i wyślij na adres redakcji.
Opublikowana historia będzie inspiracją dla rodziców poszukujących imion dla swoich maluszków:)
Chcesz poinformować o konkursie, akcji lub ciekawym wydarzeniu, które organizujesz? Wyślij link do konkursu wraz z opisem na adres redakcji redakcja(@)blogimam.pl :)
kalipso, 09.09.2024
Lodowa Laguna – klejnot Islandii
igomama, 09.09.2024
RozszerzanieDiety, 09.09.2024
Ile kosztuje hulajnoga elektryczna dla dorosłych?
MarysiaB, 06.09.2024
MarysiaB, 05.09.2024
kalipso, 05.09.2024
Jaki kij do unihokeja prawy czy lewy?
MarysiaB, 05.09.2024
Chcesz, aby Twoje Dziecko przestało chorować? Przeczytaj!
Zielone_koktajle, 05.09.2024
KetoMix Zestaw na 2 tygodnie. Zupa serowo-porowa
MamaAnia, 05.09.2024
MarysiaB, 05.09.2024
Czy nowe klocki trzeba docierać?
MarysiaB, 04.09.2024