Pewnego dnia spotkałam koleżankę z czasów liceum. Dawno się nie widziałyśmy, dlatego nie zdziwiło mnie, że A. przyszła z maleńką córunią - Marysią.
Dziewczynka była przeurocza - jej imię tak bardzo mi się spodobało, że również zapragnęłam mieć taką córeczkę.
Rok później moje marzenie się spełniło - urodziłam małą Manię. Od początku ciąży wiedziałam - bez potwierdzeń lekarza - że to będzie właśnie Ona.
I choć na zdjęciu, Marysia ma 3 lata, niedługo skończy 18, a mnie wciąż przypominają się chwile, kiedy jeszcze o Niej marzyłam i wiedziałam na pewno, że będzie to Ona, Marysia.
Autorka: Jola
Spisz swoją opowieść i wyślij na adres redakcji.
Opublikowana historia będzie inspiracją dla rodziców poszukujących imion dla swoich maluszków:)
Chcesz poinformować o konkursie, akcji lub ciekawym wydarzeniu, które organizujesz? Wyślij link do konkursu wraz z opisem na adres redakcji redakcja(@)blogimam.pl :)
Fokus na komórce – jak podświetlić aktywną kolumnę i wiersz...
MalinowyExcelPL, 30.12.2024
Gośka, 26.12.2024
Czy hulajnogą elektryczną można jeździć po ścieżce rowerowej...
MarysiaB, 25.12.2024
Czy można kopać piłkę w unihokeju?
MarysiaB, 25.12.2024
Jak połączyć Skymaster z telefonem?
MarysiaB, 25.12.2024
MarysiaB, 24.12.2024
Jaka deskorolka dla dziecka 8 lat?
MarysiaB, 24.12.2024
Katarzyna Mróz, 24.12.2024
MarysiaB, 24.12.2024
igomama, 23.12.2024
Przy jakim wietrze nie wychodzić z dzieckiem?
Katarzyna Mróz, 23.12.2024