"Zuzia lalka nieduża"

"Zuzia lalka nieduża"

Sierpień 2009- dwie kreski, radość, szczęście.

Pierwsze usg- bijące serduszko i łzy wzruszenia płynące na twarzy mojego ukochanego.

Amelia- zdecydowaliśmy, że tak damy na imię córci. Synek miał być Leonem.

20 tydzień ciąży- usg połówkowe i jest...córeczka !!!

Kiedy na monitorze ujrzeliśmy maleńką twarzyczkę z noskiem jak muszelka, która na każdym usg wytykała swój maleńki języczek, wiedzieliśmy, że w moim brzuch rośnie Zuzia.

Amelia kojarzy się nam z grzecznym, cichym, spokojnym dzieckiem. A to nijak nie pasowało do lokatorki mojego brzuszka :)

Zuzia- jako pierwsza skojarzyła nam się piosenka: "Bródka malutka, nos jak muszelka" :). Następnie do głowy przyszła myśl: "Niesforna, pełna energii, łobuziak".

I taka jest nasza Zuzia :) Niesforna, wszędzie jej pełno i...najukochańsza na świecie !! :))

Autorka: Agnieszka Kędziora

Chcesz podzielić się własną historią?

Spisz swoją opowieść i wyślij na adres redakcji.

Opublikowana historia będzie inspiracją dla rodziców poszukujących imion dla swoich maluszków:)