Tymoteusz - imię od niebios

Może to dziwne, ale mój wybór imienia uważam za znak.

Przeglądałam różne imiona w kalendarzu, dla chłopca i dla dziewczynki, bo nie wiedziałam jeszcze kogo się spodziewam.

Zapisałam sobie na kartce 10 imion dla dziewczynek i 10 imion dla chłopców i postanowiłam skreślać co tydzień jakieś imię, żeby mi było łatwiej w wyborze i tak skreślając zostało mi 1 imię- TYMOTEUSZ ( chociaż jeszcze nie wiedziałam czy to będzie chłopczyk).

Nie wszystkim się podobało wybrane przeze mnie imię. Zastanawiałam się i poszłam do kościoła, a w kościele było czytanie do św. Tymoteusza. Pomyślałam: tak to właśnie to imię dla mojego synka!

Kiedyś koleżanka powiedziała mi, że kiedy się nad czymś zastanawiam powinnam otworzyć Biblię i przeczytać pierwszy fragment i on rozwiąże moje wątpliwości.

Podeszłam do tego sceptycznie, ale tak też zrobiłam - otworzył mi się fragment w którym było zdanie "Rozgłaszajcie moje imię tak jak było rozgłaszane do tej pory" i tak został Tymek.

Po ostatnim USG dowiedziałam się, że będę miała syna!

 

Autorka: Kasia Ulanek

Chcesz podzielić się własną historią?

Spisz swoją opowieść i wyślij na adres redakcji.

Opublikowana historia będzie inspiracją dla rodziców poszukujących imion dla swoich maluszków:)

Komentarze Facebook

Najnowsze

Filcowianka
Filcowianka
Filcowianka
Filcowianka
Filcowianka
Filcowianka
Filcowianka
Filcowianka
Filcowianka
Filcowianka

Aby dodać treść zaloguj się lub wyślij na adres redakcji)

Chcesz poinformować o konkursie, akcji lub ciekawym wydarzeniu, które organizujesz? Wyślij link do konkursu wraz z opisem na adres redakcji redakcja(@)blogimam.pl :)

Patronat BlogiMam