Zwracam się do przedszkolnej Cioci: Melania wczoraj powiedziała nam, że jakiś chłopiec uderzył ją w buzię i rzeczywiście miała czerwony ślad koło oka, dzisiaj widzę zbladło.
Ciocia: Ojej, który to chłopiec Melanko?
Melanka pokazuje palcem, ale nie do końca wiadomo na kogo.
Ciocia: Kochanie, jak Cię ktoś uderzy to musisz mówić, to wtedy rozwiążemy tą sytuację.
Melania: Nie. Mój tatuś przyjdzie z kijaszkiem i będzie tego chłopca uderzał.
W przedszkolu