... i w nadal świątecznym nastroju witam już poświątecznie.
W tym roku, co prawda, zima nie zaskoczyła drogowców, ale za to święta zaskoczyły mnie zupełnie...
W dużej mierze za sprawą powrotu do pracy i ciągle smarających maluchów-proza życia... czas na przygotowania stopniał znacznie.
Ale, w między czasie, powstały świąteczne podusie, które w mikołajkowej paczuszce trafiły do teściowej, wprost na kanapę ;-)
Korzystałam z TEGO tutorialu i z efektu jestem całkiem zadowolona, ze zdjęć robionych naprędce zdecydowanie mniej...
Ozdobne poszewki kupiłam ( w Pepco, gdyby ktoś pytał;-), a gwiazdy uszyłam z kremowego filcu, ponieważ miałam go mało, zamiast zszywać go podwójnie, wprasowałam flizelinę, dzięki czemu uzyskałam odpowiednią sztywność płatków. Środek to plastikowe szlifowane koraliki i cudny ćwiek vintage ze scrap.com.pl