O tym co do babć i dziadków, w dniu ich święta, pojechało

Oczywiście doręczenie było osobiste.
Do rąk własnych wprost z rąk wnucząt, czyt. Potworów;-)
Utrzymane w nurcie "clean&simple" bo czasu mało, oj mało ostatnio na takie przyjemności...
Tekturki oczywiście Scrapińcowe.

Komentarze Facebook