Piąty miesiąć ciąży niedługo się skończy, a podobno 6-sty i 7-my to najlepszy czas na sesje zdjęciowe bo brzuch jest ładnie zaokrąglony, widoczny, a my same wyglądamy jeszcze wtedy dość zgrabnie. Chciałabym mieć taką profesjonalną pamiątkę dlatego już wkrótce będę sprawdzać możliwości w moim mieście w tym temacie.
Tymczasem, przeglądam internet w poszukiwaniu inspiracji stylu i kolorystyki i trafiłam dziś na stronę fotograii Lori Dorman, a następnie na profil jej agencji na Facebooku. Znalazłam tam mnóstwo pięknych zdjęć, przeglądając je można spokojnie “wsiąknąć” na godzinę. Jest zarówno cykl fotograficzny poświęcony ciąży/pregnancy&maternity/ (sesje solo i w parze lub ze starszymi dziećmi, ze zwierzakami), sesje z noworodkami/newborn/ oraz rodzinne porterty/family/. Na sesje z moim “newborn” i rodziną w komplecie przyjdzie czas i poświęcę im inny dział bloga. W tym poście zdecydowałam się zamieścić inspiracje czysto ciążowe: