Szukałam, szukałam i w końcu znalazłam fajny przepis na babę. Smakołyki alergika zrobiły wersję glutenową, ja zaś bezglutenową, w której mąki gryczanej nie było czuć nic a nic :)
Zdjęcie udało mi się zrobić w ostatniej chwili, bo ciasto wyszło naprawdę cudowne i znikało w rekordowym tempie :) Myślę, że zagości na naszym świątecznym stole.
Przepis:
500 g mąki ( pół na pół gryczanej i ryżowej)
200 g cukru trzcinowego
50g cukru waniliowego
4 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
2 łyżki karobu, ewentualnie 1 łyżka kakao
500 ml wody
100 ml oleju
8 łyżek octu