Wakacyjne wspomnienia - rancho

Pogoda nas nie rozpieszcza, więc dzisiaj mam dla Was kolejną porcję naszych wakacyjnych zdjęć. Tym razem z pobytu na Rancho. Jakoś super dużo ich nie ma, bo staraliśmy się bardziej wypoczywać niż focić :) Mimo to niosą dla nas ważne wspomnienia :)

Tak jak wyżej wspomniałam spędziliśmy jakiś czas na Rancho. Koniki, osiołki, szynszyle, psy. Fabi był w raju. Na dzień dobry poleciał karmić

Komentarze Facebook