Urlop 2014 - Suwalski Park Krajobrazowy.

W końcu zabrałam się za post urlopowy. Z wypiekami na twarzy myślałam,  jak przedstawić tą cudowną i  dziewiczą jeszcze krainę na mapie Polski -Suwalski Park Krajobrazowy.
Bo jak najlepiej opisać mieszczuchom miejsce,  gdzie jedzenie obywa się bez  konserwantów,  powietrze bez spalin,  a wodę pije się z własnego ujęcia- czystą i smaczną. Gdzie po prostu chce się być tu i teraz.  Nigdy nie zapomnę gościnności pani Bożenki- marchewki przynoszonej codziennie rano z własnego ogródka, ogniska w lesie oraz najważniejsze-  najpyszniejszej na świecie pigwówki domowej roboty :)
Mało niestety takich miejsc możemy znaleźć  na mapie Polski. Suwalski Park Krajobrazowy trudno opisać,  to trzeba  po prostu przeżyć. Nasz wybór na czasowe osiedlenie padł na wieś Przełomka. To był najlepszy wybór pod słońcem!!!
 Czas jakby stanął tu w miejscu. Ludzie żyją z darów matki natury: upraw zboża, warzyw oraz mleka.
A cisza wokół jest błogosławiona.
Jeśli  znudzi  się błogie lenistwo( a czy to możliwe??)  można też trochę pozwiedzać. Poniżej w fotorelacji przedstawiam  mini przewodnik, co warto zobaczyć w tejże okolicy.

                          Wieś nad jeziorem Hańcza,  Przełomka-  miejsce które skradło mi serce

Komentarze Facebook