sztuka...od dziecka

dzieci są kosmitami. Przychodzą z kosmosu, a my je "uczłowieczamy", wprowadzamy na drogę zasad, przepisów, konwenansów. A przecież to są kosmiczni artyści, niezrozumiali często dla nas, wychodzący poza schematy, którymi operujemy. Przekraczający bariery dźwięku i grający na strunie napięcia nerwowego. Wczoraj mnie oświeciło, jeszcze przed zapalaniem znicza: sztuka naiwna nabiera nowego znaczenia, a jej twórcy wiedzą więcej niż nam się wydaje. Mini instalacja, dziecko A. Wiek 2,5 roku tytuł: u-topia mężczyzny ( by matka)

Komentarze Facebook