oto ja

matka nie Polka, chcąca coś do was napisać. Tęskniąca za weną, zbyt analizująca świat wokół. Obawiająca się, że wszystko już było i po co wam to, a jednocześnie czekająca na każdy wasz znak. Łechtająca się słowami. Oto ja-  wrócę do siebie szydzącej to i do was. Oto ja - matka w stylu retro przed "Morfiną", którą wszystkim gorąco polecam- Teatr Śląski warto!!, a tym co nie mogą to Szczepana Twardocha drukowanego polecam, bo warto. Nie mam dla was czasu, bo go chłonę!

Komentarze Facebook