Mały pokój dla dwóch dziewczynek

Aż trudno uwierzyć, że nie było nas tutaj prawie pół roku. Tak to jest, kiedy trzeba ustalić priorytety, a w grafiku nie wszystko jest w stanie się zmieścić. Takim trudniejszym czasem okazał się być moment, w którym córcia zaczęła chodzić. A zaczęła w listopadzie. Ja z kolei zaczęłam dużo biegać.
Absolutnie nie zwolniło mnie to z pracy, miałam za sobą kilka przyjemnych projektów, którymi chętnie się podzielę, wznawiając swoją obecność tutaj. Przez ten okres pustki blog był zawsze z tyłu głowy, teraz mam nadzieję, będzie z przodu! Być może powstanie post o planowaniu pracy na stanowiskach mamy i projektanta. Na pewno będę potrzebowała więcej czasu na przygotowanie wartościowego tekstu.
A tymczasem, zapraszam Was do niewielkiego pokoju dwóch małych siostrzyczek - dwu i czteroletniej.

Komentarze Facebook