Szkoda, ze takich poranków nie mamy zbyt wiele. Amelia wstaje z pianiem koguta i nie daje nikomu w domu pospać :( Tego poranka, po dwódniowej gorączce postanowiła wyspac się aż do 10 tej rano .... sprawdzałam chyba z 3 razy czyoddycha haha :-)
Reklama w internecie