Dziś urządzam kuchnię :-)

Kochani,Ci, którzy śledzą mojego bloga wiedzą, że niedawno przeprowadziłam się do nowego mieszkania.Coś co miało być czystą frajdą, czyli urządzanie swojego "M" chwilami graniczyło z paranoją ;-) z powodu bardzo szerokiej oferty "dodatków", jakie oferuje rynek (a ja jestem z takich, że chcę wszystko :-). Ale przecież nie mogę...)Ostatecznie kuchnia moja przybrała kolor biało-kremowy. Ożywiłam ją czerwienią, która spoczęła na jednej ścianie oraz w postaci dodatków, z których najbardziej rzucają się w oczy moje ukochane maki na zmywarce :-). I znowu zaczęłam szperać w necie wyszukując gadżetów wpasowujących się w klimat kuchni.Już wyobrażałam sobie moje ciastka na tej czerwonej misie posegregowane wg rodzaju - np. na dole mniej zdobione, na górze bardziej :-). Choć ten patent z orzechami ze zdjęcia też jest niezły.W mojej niedużej kuchni w poprzednim mieszkaniu nie miałam miejsca na wymarzony kącik z ziołami. Stwierdziłam teraz, że czas realizować swoje małe zachcianki i oszalałam na punkcie tego zestawu.

Komentarze Facebook