Domowa apteczka przedszkolaka

Fabi chory. Zaczęło się od niezidentyfikowanej gorączki, potem wyszło zapalenie krtanii i dalej nie przechodzi. Od wtorku kisimy się w domu. Zawartość domowej apteczki ciągle na wierzchu, więc stwierdziłam, że pokażę Wam co aktualnie w niej posiadamy. Może podłapiecie coś czego nie macie i u Was się sprawdzi? :)

Oczywiście nie pokazuję tutaj rzeczy, które stosujemy według zaleceń

Komentarze Facebook