Czekoladowe muffiny z czarnej fasolki doprawione chili

Ciekawy sposób na podanie fasolki, zwłaszcza dzieciom, które nie wiedzieć czemu za nią nie przepadają. Moje oszustwo poskutkowało tylko w 50%, dla młodszej córki babeczki były zbyt ostre. Następnym razem pominę chili, myślę że wszyscy na tym skorzystają. Babeczki były gęste, zbite, mocno czekoladowe, właściwie smakowały jak gorzka czekolada. Fasoli nie wyczuwało się  w ogóle. Były bardzo, bardzo smaczne.  Przepis znalazłam tutaj. Dla zwolenników mniej eksperymentalnych wypieków polecam również przepis na bardzo podobne w smaku ale mniej zdrowe czekoladowe babeczki z chili. Składniki na 24 mini muffinki:190g ugotowanej lub z puszki czarnej fasoli 120g masła migdałowego 1 banan50g kakao1/2 łyżeczki chili (można pominąć)1 łyżeczka bez glutenowego proszku do pieczenia2 łyżeczki ekstraktu z wanilii60 ml miodu1 jajkoszczypta solipłatki papryki do oprószenia (opcjonalne) Jeżeli korzystasz z suchej fasoli to dzień wcześniej zalej ją wodą, tak żeby wody było na dwa palce nad powierzchnią fasolki, i odstaw na całą noc. Następnego dnia ugotuj w tej samej wodze, w której się moczyła, aż będzie miękka. Odcedź i odstaw do przestudzenia. Jeżeli korzystasz z fasoli w puszce po prostu odcedź i przelej zimną wodą. Piekarnik nastaw na 200C.

Komentarze Facebook