Czary mary CZARCIE ZEBRO

Czy nie miałaś kiedyś wrażenia, że dźwigasz na swoich barkach wielki ciężar? To uczucie odbiera chęci i siłę do działania.Kiedyś mówiono o tym, że to urok albo klątwa. Stosowano wtedy różne rytuały odprawiające uroki. Moja babcia mówiła na przykład, że jeśli na dziecko ktoś rzucił zły urok i zaczyna ono bez przerwy płakać, to trzeba zapalić świecę i mówić jakieś słowa, których ja już nie pamiętam, a potem napluć we wszystkie kąty w domu, żeby odprawić złego.Innym sposobem oczyszczenia z klątwy była kąpiel w czarcim ziobrze. Ja nigdy nie zostałam w tym wykąpana i do niedawna właściwie te babcine bajki nie miały dla mnie większego znaczenia.Natrafiłam jednak na wzmiankę o czarcim żebrze, które okazało się być właśnie tym babcinym czarcim ziobrem. To jest nic innego jak ostrożeń warzywny- jadalne zioło używane również do robienia różnego rodzaju naparów i kąpieli.