Chleb pszenny na zakwasie żytnim- mój debiut



Od rana delektuję się ciszą. Rzadko zdarza się, żebym wstała przed moją córeczką, ale dzisiaj wstałam już po 6 i tym samym, miałam okazję wypić poranną kawkę na siedząco ;)
Ktoś, kto nigdy nie upiekł swojego pierwszego chleba na zakwasie, zapewne mnie wyśmieje, kiedy napiszę, że wręcz rozpiera mnie duma ;) Ale nic nie poradzę na to, że czuję się, jakbym powołała nowe życie ;) 
Pieczenie chleba kusiło mnie od dawna. Do tej pory piekłam często chlebki i bułeczki, ale były to wyłącznie wypieki na drożdżach. Niedawno postanowiłam zaryzykować i stworzyłam swój pierwszy zakwas żytni. Mieliśmy trochę wątpliwości czy na pewno się udał, głównie ze względu na intensywny zapach, ale kiedy zobaczyliśmy efekty, szybko przekonaliśmy się, że zakwas jest właściwy.

Komentarze Facebook