małe eM

Zapiśnik młodej matki małego eM
Żony dużego eM
Gospodyni małego eM 2

Dlaczego piszę?
Primo, każdego dnia dzieje się tyle rzeczy, którymi chcę się podzielić z innymi. Patrząc na to z boku, są to tylko kupki o właściwej konsystencji, pierwsze starte jabłuszko, pierwszy głośny śmiech albo szeroki na całą twarz uśmiech, który wita wracającego z pracy tatę. Ale dla matki pierworodnej córki są to milowe kroki, jej małe sukcesy w najważniejszej pracy, jakiej mogła się podjąć w życiu.
Secundo, potrzebuję odskoku, zajrzenia w głąb własnej głowy, oderwania choć na chwilę oczu i myśli od spokojnie śpiącego obok, niewinnie pachnącego zawiniątka.
Tertio, odczuwam przemożną chęć wysiłku intelektualnego. A żeby po kilkunastu godzinach myślenia językiem pięciomiesięczniaka nie zapomnieć połowy znaczeń słownika wyrazów obcych.

Najnowsze Wpisy