Dawidek, 2 latka

- Mamuśka sprzątaj bo przyjdzie tatusiek i będzie bardzo smutny, że w domu jest taki bałagan.

Wracam wieczorem z Synkiem do domu. Tata w dalszym ciągu jest w pracy.

Zmywam po wczorajszej imprezie. Dawid ogląda Myszkę Miki.

Nagle wpada do kuchni, ja chcąc przytulić mego Malucha, przerywam szorowanie garów odwracam się i słyszę: