w co sie ubrac na Dzien Matki

Kazda na ten dzien czeka. A jak juz przyjdzie to trzeba sie zacnie ubrac. Odstrzelic. To nic, ze synowie zbyt mali by mame do restauracji zabrac. To nic, ze córka za daleko by z mama ciacho zjesc. Jest okazja, trzeba korzystac. U nas ten dzien byl marcu. Dostalam od syna dzielo, ktore zrobily za niego opiekunki w zlobku. W kraju ojczystym 26 MAJA. To chyba pierwsza data jaka na zawsze zapamietalam. Z okazji Dnia Matki wiec, przedstawiam Wam Stylówę  mam. Mialo byc tez i drugiej mamy ale nie zdazylam sie z nia skontaktowac. Jest wiec moja mama i ja. Wersja dla kazdego, starszego i mlodszego pokolenia, choc jesli chodzi o nas dwie, to bez problemu moglybysmy sie zamienic ciuchami i ciagle czuc sie w nich swietnie. Tą stylizacje wybralam dla niej ja. Przez video konferencje na skypie :) Dodatki, czyli bizuterie,okulary, kapelusz i buty, mama dobrala sobie sama. I tak oto wyszla pierwsza z cyklu Stylówa. Wiosenno-letnia. Kolorowa i wesola. Moja mama o swoim stylu: Myslę, ze moj styl to styl sportowy z nutą elegancji :)Moja stylizacja jest bardzo spontaniczna. Mialam 5 minut zanim Antek mnie dopadl w szafie. Kolorowy zakiet, tak wzorzysty, ze niemal folkowy.

Komentarze Facebook