24. Wrodzony spryt progenitury

Tak się czasem człowiek zastanawia, skąd dzieciaki biorą te wszystkie umiejętności konwersacyjne? Czy to, co im do głowy przychodzi, to kwestia wrodzonej inteligencji, nabytego obycia, czy może podpatrzenia wzorców zachowań u innych osób? W zasadzie zagadka to nieodgadniona, jako że Daniel na pytanie „gdzie się tego nauczyłeś?” zazwyczaj odpowiada „w przedszkolu”. I choć to niekoniecznie zgodne z prawdą bywa, to jednak Młody musiał wyczuć, że stanowi najbezpieczniejszą formę odpowiedzi. Czasami zaś, jak się okazuje, lepiej nie dopytywać, bo można usłyszeć coś, czego się nie chce... Ale może po kolei...

Komentarze Facebook