Jak się czułam w pierwszych tygodniach ciąży?

Budząc się pewnego ranka stwierdziłam, że jest mi trochę niedobrze. Kolejnego ranka było tak samo – nie wymiotowałam, ale czułam delikatne mdłości.

Najpierw pomyślałam, że to pewnie zatrucie pokarmowe. Po kilku dniach zaczęły boleć mnie piersi, zrobiły się lekko nabrzmiałe.

Te dość subiektywne objawy – nawet miesiączka jeszcze nie zdążyła się spóźniać - skłoniły mnie do zakupu testu ciążowego.

Ten - nie namyślając się długo - pokazał dwie kreski.  Dla większej pewności, po kilku dniach zrobiłam drugi test – dwie kreski. Cztery tygodnie później lekarz potwierdził w 100% - 7 tydzień ciąży.

Przypuszczając, że mogę być w ciąży kierowałam się bardziej przeczuciem niż objawami. Ogólnie zaliczałam się do tych „szczęśliwych” ciężarnych, które pierwszy trymestr zniosły bez większych rewolucji.

A jakie są najczęstsze oznaki ciąży?

Nie ma określonej kolejności, w jakiej mogą się pojawić, a do najczęstszych należą:

Spóźnianie się miesiączki, mdłości, zgaga, wymioty, nabrzmiałe piersi,  zmęczenie i senność, częstsze oddawanie moczu.

Ich występowanie może jednak mieć zupełnie inne podłoże, np. miesiączka może spóźniać się z różnych powodów – zmęczenia, zmiany klimatu, stresu. Problemy trawienne mogą być spowodowane zwykłym zatruciem, powiększenie piersi przeważnie zwiastuje nadchodzącej miesiączki.

Wszystkie objawy mogą też mieć podłoże psychiczne – czasami kobiety, które bardzo chcą być w ciąży podświadomie wywołują jej objawy.

Do bardziej pewnych symptomów należy podwyższona przez ok. 2 tygodnie po owulacji temperatura podstawowa ciała.

Kiedy jednak zauważymy u siebie niepokojące objawy, by mieć 100% pewność najlepiej poczekać do dnia miesiączki, a jeśli nie nadejdzie – udać się do lekarza, który ostatecznie potwierdzi lub wykluczy ciążę.

Autorka: Basia